Blog

Jak zrobić lody tajskie w domu bez użycia maszyny ? –sprawdzony przepis

Czy można samemu przyrządzić lody tajskie? Oczywiście, że można! Wyjaśniamy, czym lody tajskie różnią się od tradycyjnych deserów lodowych. Ich wykonanie jest proste i nie wymaga użycia specjalistycznego sprzętu. Jaki jest przepis na lody tajskie? Poniżej odpowiadamy na postawione pytanie i przybliżamy azjatycką tradycję lodów ulicznych.

Czy można samemu przyrządzić lody tajskie? Oczywiście, że można! Wyjaśniamy, czym lody tajskie różnią się od tradycyjnych deserów lodowych. Ich wykonanie jest proste i nie wymaga użycia specjalistycznego sprzętu. Jaki jest przepis na lody tajskie? Poniżej odpowiadamy na postawione pytanie i przybliżamy azjatycką tradycję lodów ulicznych.
 

Czym są lody tajskie?

Jak sama nazwa wskazuje – lody tajskie pochodzą z Tajlandii. Przechadzając się uliczkami miast tego azjatyckiego państwa, dość często można spotkać wśród straganów wózki wyposażone w metalowe kuwety i płytę, na której przyrządza się ten tajski specjał. Wykonanie tego deseru różni się od metod, które stosuje się do produkcji lodów tradycyjnych i odbywa się na oczach klientów. Kształt tego deseru również nie jest typowy.

Lody tajskie – skład i przygotowanie

Oryginalnie do przyrządzenia tajskich lodów wykorzystuje się różnego rodzaju owoce, czekoladę, miętę oraz inne smakowe dodatki, np. cynamon. Zrobienie tych lodów jest bardzo proste Na zamrożoną płytę, której temperatura wynosi około -20 stopni, wylewa się kokosowe mleko, a następnie dodaje jeden ze składników z kuwety. Składniki miesza się ze sobą i rozprowadza równomiernie na płycie. W ten sposób tworzy się cienka warstwa, coś w rodzaju naleśnika, który następnie zeskrobuje się za pomocą specjalnie wyprofilowanej do tego szpachelki.

Zdjęte z płyty lody mają kształt ruloników, które układa się pionowo jeden obok drugiego w papierowym pojemniku. Na końcu zdobi się je liśćmi mięty, płatkami kwiatów lub słodką owocową posypką. Ten azjatycki przysmak powoli staje się coraz bardziej popularny również w naszym kraju. Do jego produkcji importuje się płyty z Tajlandii. Jednak w Polsce lody te różnią się nieco od tych produkowanych w kraju ich pochodzenia. W Tajlandii bazę do lodów tajskich stanowi mleko kokosowe. W Polsce do ich produkcji stosuje się również zwykłe mleko lub sorbet.

Jak smakują lody tajskie?

Sposób wykonania tajskiego deseru pozwala otrzymać smaki, których nie dają się pozyskać, stosując inne metody produkcji. Składniki wykorzystywane do tego deseru są zawsze świeże i nie ulegają przemrożeniu, jak dzieje się to np. w przypadku lodów domowej roboty. To krótki czas wykonania stanowi sekret smaku lodów tajskich – opinie na ten temat są niepodzielne. Ponadto lodów tych nie można pozyskać w sklepie, nie przetrzymuje się ich również w zamrażalniku. Deser ten spożywa się od razu po wyprodukowaniu.

Ile kalorii mają lody tajskie?

Wiele osób zastanawia się, czy przysmak, jakim są lody tajskie, jest kaloryczny. Choć wartość energetyczna deseru jest uzależniona od składników, których użyjemy do ich wykonania, to jeśli weźmiemy pod uwagę kaloryczność, lody te wypadają znacznie lepiej niż tradycyjne. Dzieje się tak, ponieważ… po pierwsze, nie wykorzystuje się do ich wykonania tłustych śmietanek lub skondensowanego mleka, a po drugie, porcje tych lodów są nieco mniejsze – ruloniki, w odróżnieniu od gałek lodów, nie zapełniają w pełni kubka.

Decydując się na ten deser lodowy, zawsze możemy wybrać składniki o niższej zawartości tłuszczu czy cukru, np. same owoce. Zatem to od nas zależy, czy lodowy deser będzie kaloryczny, czy bardziej fit – przysmak stanowić więc może doskonałą orzeźwiającą przekąską zarówno dla osób dbających o wagę, jak i dla tych, którzy kochają słodycze.

Lody tajskie – zaskakujący deser na przyjęcie

Lody tajskie dopiero zyskują popularność w naszym kraju, dlatego mogą być doskonałym zamiennikiem dla deseru na wszelkie towarzyskie spotkania. Ponieważ są szybkie w przyrządzeniu, mogą być „deską ratunkową”, gdy mamy mało czasu na przygotowanie poczęstunku dla gości. Spodobają się również dzieciom – kształt lodowych ruloników jest atrakcyjny dla najmłodszych. Co więcej, rodzice pod postacią słodkich rurek mogą przemycić do diety dziecka zdrowe owoce i nieco witamin.

Jak zrobić lody tajskie w domu? Sprawdzony przepis

Co, jeśli nie posiadamy w domu maszyny do lodów tajskich? Jak zrobić ten przysmak w domowych warunkach? Pokazujemy, jak wykonać tajski deser bez użycia specjalistycznego sprzętu.

Przepis na lody tajskie nie jest w gruncie rzeczy trudny do wykonania. 

Do przygotowania tego specjału potrzebować będziemy:

płaską blachę (możemy w tym celu wykorzystać np. blachę z piekarnika – chodzi o to, by materiał utrzymywał bardzo niską temperaturę),
100 g malin,
1 banan,
2 łyżki mleka,
liść mięty,
½ łyżeczki cukru waniliowego,
200 ml śmietanki 30%.

Wykonanie:

W pierwszej kolejności umieszczamy blachę w zamrażalniku. Następnie kroimy owoce na desce w drobną kostkę i szatkujemy liść mięty. Wszystko umieszczamy w jednym naczyniu. Pocięte owoce i miętę zasypujemy cukrem pudrem i całość rozgniatamy za pomocą łyżki. W kolejnym kroku wlewamy słodką śmietankę i mleko. Wszystko dobrze mieszamy. Zamrożoną blachę wyciągamy z zamrażalnika, na nią wlewamy przygotowaną konsystencję.

Pamiętajmy, żeby masę równomiernie rozprowadzić. Po chwili od umieszczenia jej na blaszce otrzymamy cieniutką warstwę lodów. Zeskrobujemy ją powoli, tworząc ruloniki. Jeśli nie mamy w domu specjalnej szpachelki, możemy wykorzystać do tego dużą płaską łyżkę. Lodowe ruloniki umieszczamy na talerzu. Możemy je też serwować w płaskim waflu. Deser możemy przyozdobić owocową posypką do wypieków lub dodać do niego świeże kawałki owoców.

W ten prosty sposób po około 15 minutach mamy gotowe do spożycia lody tajskie. Smaki tego deseru mogą być oczywiście różne – wystarczy zamienić któryś z owoców lub po prostu dodać inny. Warto eksperymentować, bo możemy uzyskać ciekawe kombinacje smakowe. Słodkie smaki lodów tajskich to np. uzyskane z oreo. Jeśli chcemy sprawić, żeby nasz deser był mniej kaloryczny, dodajmy mniejszą ilość śmietanki, a większą ilość mleka.
Smacznego!